Od zarania dziejów wiemy, że nic tak dobrze nie uzdrawia, jak żywność. I nawet dziś, w dość trudnym żywieniowo czasie (pestycydy, herbicydy itd) możemy odnieść korzyści spożywając warzywa i owoce. Trzeba tylko wiedzieć jak je przygotować, aby zmaksymalizować ich działanie zdrowotne. W pierwszym artykule opiszę aktywowanie dwóch bardzo silnych związków, które świetnie wspierają układ odpornościowy. Zalicza ich się do grona naturalnych antybiotyków. Pierwszy to allicyna, a drugi sulforafan. Czosnek O przepotężnym, prozdrowotnym działaniu czosnku dziś pisze się książki. Pomimo że pospolity, to większość z nas nie zwraca na niego należytej uwagi. Dodajemy go do potraw, a jak łapie przeziębienie to zajadamy chleb z masłem i czosnkiem. Niektórzy mówią, że nie dają rady jeść bo boli ich wątroba albo żołądek. Inni, że nie jedzą, bo później mało atrakcyjnie pachnie z ust. Czosnek jest bardzo silnym antybiotykiem z grupy o szerokim spektrum. Działa zarówno na bakterie gram-dodatnie jak i gram ujemne. Choć jego zakres jest dużo szerszy: bo ma działanie antywirusowe, antygrzybicze, pasożytnicze czy też wywołane pierwotniakami. Osoby które go spożywają skarżą się czasami na ból żołądka, wysypkę, czy alergie. Co jest w nim takiego cudownego? Przede wszystkim ogromna ilość związków siarkowych. Dwu i trisiarczki, allina, allicyna, ajoen i dużo więcej. W przypadku chorób infekcyjnych tj. przeziębienia, grypa, C-19 itd. najskuteczniej działa surowy czosnek, ale odpowiednio przygotowany. Sproszkowane ekstrakty nie są tak aktywne mikrobiologicznie. Owszem nadają się do np. kuracji wzmacniających czy też profilaktyki chorób układu krążenia, ale w przypadku bakterii i wirusów nie mają już tej siły co surowy czosnek. Aby czosnek miał działanie antybiotyczne, to należy go zgnieść. Musi puścić sok. Zgniatanie otwiera błony komórkowe i uwalnia enzym o nazwie allinaza. Pod wpływem powietrza i aktywności enzymatycznej allinazy, allina zmienia się w allicynę, ajoen oraz tiosulfinat.. Ajoen jest związkiem bardzo silnie działający na grzyby, a allicyna na wirusy i bakterie. Czas oczekiwania to jakieś 5 do 10 minut. Nie warto dłużej, ponieważ związki siarkowe szybko się ulatniają i korzyść zdrowotna będzie mniejsza. Na jakie bakterie działa czosnek: paciorkowce gronkowce pałeczka okrężnicy (E.coli) salmonella enterobacter helicobacter EBV Jeśli czosnek zacznie wypuszczać zielone pędy, to jest już nieświeży i nie powinniśmy go jeść. Może się zdarzyć, że osoby o wrażliwym żołądku po zjedzeniu czosnku będą odczuwać ból. Przed następnym spożyciem, należy wykroić ze środka taki „pręcik” wzrostowy. To on jest odpowiedzialny za problemy żołądkowo - wątrobowe. Brokuły Brokuły zawierają wiele uzdrawiających związków (siarka, indole, tiole), a jednym z nich jest sulforafan. Sulforafan jest bardzo skutecznym związkiem mającym silne właściwości antyoksydacyjne i przeciwzapalne. Wykazał on działanie w: eliminacji Helicobacter pylori regeneracji i detoksykacji wątroby aktywacji Nrf2 wzmocnieniu układu odpornościowego zmniejszeniu stanu zapalnego Znajdziemy go w suplementach diety, ale również możemy pozyskać z natury. Zawierają go wszystkie warzywa krzyżowe czyli brokuły, kapusta, kalafior, jarmuż, brukselka, kalarepa, rzodkiew, rzepa. Bardzo dużo jest go w kiełkach brokułu. Zaledwie 5 g kiełek zawiera tyle sulforafanu ile jest w 150 g dojrzałego brokułu. Oto instrukcja jak przygotować brokuły, aby uaktywnić wytworzenie sulforafanu. Przepis możesz wykorzystać do każdego warzywa z rodziny krzyżowych. Wszystko czego potrzebujesz, to czas. Powoli pokrój brokuł i odstaw na 40 minut. Ten czas odpoczynku pozwala na zajście ważnej reakcji chemicznej. Dopiero wtedy prekursor glukorafanina, wraz z enzymem mirozynazą wytworzą sulforafan. Bez tej reakcji enzymatycznej nie będzie sulforafanu. Ten proces trwa do 40 minut. A co począć, jeśli nie chcesz jeść surowych warzyw lub po prostu nie masz „wolnych” 40 minut? Jest na to prosty sposób. Posyp ugotowanego brokuła przed zjedzeniem musztardą w proszku lub proszkiem wasabi. To uwolni enzym mirozynazę, niestety zmieni też smak warzywa. Być może myślisz, że jest to kolejny internetowy wymysł i takie zabieg nie ma żadnego sensu? Otóż nie. System glukozynolany - mirozynaza jest naturalnym mechanizmem obronnym, który rozwinęły rośliny kapustowate przeciwko patogenom i szkodnikom. I ten proces nazywa się biofumigacją. Jeśli szkodnik atakuje liście rośliny z rodzin kapustowatych, to uszkadzając komórki liści, tlen aktywuje mechanizm w którym powstają związki o działaniu ochronnym, i liść przestaje być atrakcyjny dla szkodnika, a wręcz go zatruwa. Krojenie warzyw krzyżowych przed spożyciem i odczekanie 40 minut, wywołuje dokładnie ten sam mechanizm. Dzięki czemu możemy wykorzystać moc natury dla własnych korzyści. A te w przypadku sulforafanu są one bardzo korzystne.