Wielu producentów suplementów miesza pojęcia, tylko dlatego aby lepiej brzmiały marketingowo. Wprowadzają tym samym w błąd sugerując, że np. dany produkt wykazuje np. synergię. Podobnie jest z probiotykami. Zbyt duży chaos i niedopracowanie zagadnień powoduje, że producenci piszą na opakowaniach - co chcą. Często, mijając się z prawdą. Grupa czołowych międzynarodowych naukowców stworzyła konsensusową definicję „synbiotyku”, która ma stanowić podstawę dla opartych na nauce twierdzeń o korzyściach zdrowotnych takich produktów. Słowo „synbiotyk” pojawia się na coraz większej liczbie suplementów. Prawdą jest, że składniki synbiotyczne są ważne w modulowaniu mikroflory jelitowej, zapewniając jednocześnie korzyści zdrowotne. Wiele osób uważa, że synbiotyk to połączenie probiotyku i prebiotyku. Eksperci uznali ten opis za zbyt ograniczający dla innowacji w tej dziedzinie i zbyt niejednoznaczny, aby umożliwić jasne zrozumienie synbiotycznych korzyści zdrowotnych. W artykule opublikowanym w „Nature Reviews Gastroenterology & Hepatology” autorzy przedstawiają nową definicję synbiotyków, na podstawie najnowszych osiągnięć naukowych w tej dziedzinie. Synbiotyk opisali jako: „mieszanina zawierająca żywe mikroorganizmy i substrat(y) selektywnie wykorzystywane przez żywiciela, które przynoszą korzyści dla zdrowia gospodarza.” Eksperci podkreślili, że definicja ma być włączająca dla wielu różnych kombinacji żywych mikroorganizmów i selektywnie wykorzystywanych substratów, ale aby zakwalifikować jako synbiotyki, to badania na ludziach muszą wykazać korzyści zdrowotne wynikające z określonej kombinacji. Ponadto synbiotyki nie muszą ograniczać się do jelit. Mogą dotyczyć dowolnej część ludzkiego ciała, która jest siedliskiem społeczności mikroorganizmów. Naukowcy podzielili również synbiotyki na: komplementarne oraz synergiczne. Synbiotyku komplementarne to produkty gdzie probiotyk i prebiotyk są połączone, ale działają oddzielnie. Natomiast synbiotyki synergiczne to takie, w których wykorzystywany jest substrat do odżywiania towarzyszących mu mikroorganizmów. Wymagane dowody W sprawozdaniu określono poziom dowodów wymagany do określenia produktu jako „synbiotyczny”. „Synbiotyk musi zawierać żywy mikroorganizm i selektywnie wykorzystywany substrat. W przypadku uzupełniających się synbiotyków, odpowiednie składniki muszą spełniać wymogi dotyczące dowodów i dawki zarówno dla probiotyku, jak i prebiotyku. Ponadto połączenie należy wykazać w odpowiednio zaprojektowanym badaniu do przynoszą korzyści dla zdrowia w żywiciela docelowego.” „Produkt zawierający probiotyk i prebiotyk, który ma dowody tylko dla każdego składnika indywidualnie, a nie jako produkt złożony, nie powinien być nazywany synbiotykiem. Kluczowym wymogiem dowodowym dla synergistycznego synbiotyku jest istnienie przynajmniej jednego odpowiednio zaprojektowanego badania z synbiotyku, który pokazuje zarówno selektywne wykorzystanie podłoża i korzyści dla zdrowia.” Dodaje, że wymagane dowody muszą być odpowiednio zaprojektowane, z odpowiednio zasilanymi próbami eksperymentalnymi przeprowadzanymi na docelowym gospodarzu. Raport dodaje, że idealnie byłoby, gdyby korzyści zdrowotne synbiotyku były synergiczne - lepsze niż suma poszczególnych składników. Jednak ze względu na trudności w wykazaniu różnych poziomów korzyści zdrowotnych w badaniu skuteczności, panel ekspertów nie nalegał na ten aspekt. Zamiast tego, opowiadają się za wymaganiem wymiernych, potwierdzonych korzyści zdrowotnych synbiotyku, które przynajmniej częściowo jest nadawane poprzez selektywne wykorzystanie substratu lub substratów dostarczanych w synbiotyku. „Chociaż modele in vitro i modele zwierzęce są często używane do testowania skutków probiotyków, prebiotyków i synbiotyków, uważamy, że nie zostały one w pełni potwierdzone jako predykcyjne i że ostateczne testy tych interwencji muszą być przeprowadzone na docelowym gospodarzu”. Raport stwierdza, że „w przypadku braku dowodów na to, że produkt złożony zapewnia korzyści zdrowotne, produkt należy po prostu oznaczyć jako „zawiera probiotyki i prebiotyki”.
